Dawid Czernik to polski skrzypek i kontrabasista specjalizujący się w muzyce etnicznej i jazzowej. Urodził się w 1993 roku w Poroninie, gdzie od najmłodszych lat miał kontakt z muzyką ludową Podhala. Pierwsze lekcje gry na skrzypcach pobierał u podhalańskiego skrzypka Tadeusza Szostaka-Berdy.
Jest absolwentem Akademii Muzycznej w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej w klasie skrzypiec, Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie kontrabasu jazzowego oraz Uniwersytetu Muzycznego w Warszawie na Wydziale Jazzu i Muzyki Świata.
Czernik jest założycielem AMEI – Akademii Muzyki Etnicznej i Improwizowanej, która oferuje zajęcia z różnych instrumentów oraz wokalu, skupiając się na muzyce etnicznej i improwizowanej.
Jako muzyk koncertował zarówno w Polsce, jak i za granicą, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Holandii, Grecji, na Cyprze i w Chorwacji.
W 2019 roku został nagrodzony za improwizację podczas pierwszego Międzynarodowego Konkursu Improwizacji Skrzypcowej w Budapeszcie, a w 2020 roku otrzymał nagrody specjalne na Międzynarodowym Jazzowym Konkursie Skrzypcowym im. Zbigniewa Seiferta.
W 2024 roku wziął udział w projekcie "Jenő Lisztes: The Polish Project", gdzie wystąpił jako solista w utworze "Dwa Serduszka".
W marcu 2024 roku wystąpił z własnym kwartetem w Harris Piano Jazz Bar w Krakowie, prezentując repertuar inspirowany folklorem podhalańskim, cygańskim oraz muzyką jazzową.
W czerwcu 2025 roku planowany jest jego koncert "Skrzypek na dachu" na dachu Hotelu Rubinstein w Krakowie, podczas którego wykona utwory z musicalu o tym samym tytule.
Dawid Czernik aktywnie uczestniczy w życiu muzycznym, łącząc tradycję z nowoczesnością i promując muzykę etniczną oraz jazzową zarówno jako wykonawca, jak i pedagog.
Dawid Czernik jest również muzykiem sesyjnym. Ma swoje studio nagrań gdzie tworzy muzykę na zlecenia różne. Między innymi dogrywał różne motywy skrzypiec, które były w tle do serialu polskiego "Forst" , który można obejrzeć na Netflixie oraz dołożył partie skrzypiec do aranżacji pieśni "Ciebie Boga Wysławiamy".
fot. Bartłomiej Trybała