Z nadprzyrodzonej inspiracji
Wśród rozsianych po świecie klasztorów karmelitanek bosych, klasztor Dzieciątka Jezus w Betlejem jest budowlą wyjątkową. Ma kształt okrągłej wieży. Swoje powstanie zawdzięcza świętej Marii od Jezusa Ukrzyżowanego, zwanej “Małą Arabką” (Miriam Baouardy, 1846-1878). Ta karmelitańska mistyczka obdarowana za życia zdolnością czytania w duszach, bilokacji, lewitacji, stygmatami, darem proroctwa i wizjami zmarła w wieku 33 lat. Najbardziej ujmująca była jej prostota i pokora. Siebie nazywała “małe nic”. Niezwykła, jak na owe czasy, była jej miłość do Ducha Świętego. Warto wiedzieć, że encyklika papieża Leona XII o Duchu Świętym, Divinnum illud Munus z 1897, była wyraźnie inspirowana listami Miriam.
Historia betlejemskiego Karmelu rozpoczęła się w 1875 i jest związana z postacią króla Dawida. Najstarsza tradycja Betlejem nazywa wzgórze, na którym stoi klasztor, wzgórzem Dawida. To tutaj zachowała się grota nosząca nazwę groty namaszczenia Dawida na króla. Obecnie – dokładnie ponad nią – znajduje się ołtarz kościoła karmelitanek. Inspirację do zbudowania klasztoru w kształcie okrągłej wieży (ma on przypominać Wieżę Dawidową, Turris Davidica) Maria od Jezusa Ukrzyżowanego zaczerpnęła z wizji, w której dane jej było zobaczyć to biblijne miejsce. W ufundowanym klasztorze spędziła trzy ostatnie lata życia doglądając robót budowlanych. Kilka lat po jej śmierci zbudowano kościół, w którym obecnie spoczywają jej relikwie, często nawiedzane przez pielgrzymów zwracających się do niej o pomoc i łaski.