JEZUS – SYN MARYI
Mała Teresa Jezusa nazywała swoim Bratem, a Maryję – Mamusią. Było to „odbiciem jej poufnego życia z ukochana Matką”. Do Niej zwracała swe żarliwe modlitwy, nosząc w sercu doświadczenie Jej uzdrawiającego uśmiechu. „Czułam – napisała – że Najświętsza Dziewica czuwała nade mną; że byłam Jej dzieckiem”.
Pod koniec swojego życia, Teresa napisała wiersz „Dlaczego kocham Cię Maryjo”, który wyraża wszystkie jej głębokie uczucia, jakie miała wobec Maryi. Jest to ostatni utwór Teresy przed śmiercią. Zwraca w nim uwagę na cnoty Maryi, które chce razem z Nią praktykować. Nade wszystko jednak chce naśladować duchowe macierzyństwo Maryi. Chce razem z Maryją cieszyć się w swym sercu obecnością Jezusa.
Pisze:
„Jak Ty w sercu posiadam Wszechmocnego Pana
Skarb Matki, to skarb dziecka, Matko Ukochana”.
Droga Święta Mała Teresko,
Kościół potrzebuje żeby zajaśniały
barwy, woń, radość Ewangelii.
Przyślij nam swoje róże!
Pomóż nam zawsze ufać tak jak Ty,
w wielką miłość, jaką Bóg ma ku nam,
abyśmy mogli naśladować każdego dnia
Twoją małą drogę świętości. Amen.