„O ogniu trawiący, o Duchu miłości, zstąp na mnie, ażeby w mej duszy dokonało się jakby wcielenie Słowa, abym była dla Niego jakby nowym człowieczeństwem, w którym mógłby ponawiać swoją Tajemnicę”.
św. Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej
By słowa św. Elżbiety nie pozostały tylko wysoko zawieszonym, zarezerwowanym jedynie dla wybranych ideałem, warto byś zobaczył jak na różne sposoby działa Duch Święty. On, jeśli tylko Mu na to pozwolisz, będzie kształtował w Tobie człowieka na wzór Chrystusa. A wszystko w Tobie woła: Chcę być jak ON, jak Jezus… Sam tego nie uczynisz. Owszem Twój wysiłek przyniesie pewne rezultaty, ale dopiero Duch Święty dopełni dzieła Twego życia podobnie jak to uczynił z Apostołami.
Przecież tyle cudów widziało tych dwunastu mężczyzn, tak wiele budujących słów usłyszeli, tyle kilometrów z Jezusem przemierzyli, tak wiele czasu z Nim spędzili. Patrzyli i podziwiali… włożyli konkretny trud w chodzeniu za Jezusem, zostawili jakąś cześć swojego życia, ale ciągle czegoś brakowało. Każdy z nich miał nadal swoje plany, swoje spojrzenie, bał się Jezusowej nowości, komplikował, nie dowierzał misji, do której został wezwani etc. Sam wewnętrznie rozbity nie był wstanie budować jedności w gronie Apostołów, a tym bardzie nieść innym przesłanie jedności. Kiedy zstąpił Duch Święty nagle wszystko się zmieniło.
Dlaczego? Bo On jest ARCHITEKTEM nowego życie. Życia według DUCHA. Życia “od środka”. Duch Święty na wiele sposobów budzi i poprowadzi Twoje życie duchowe.
Na koniec wyjątkowa modlitwa do Ducha Świętego autorstwa św. Marii od Jezusa Ukrzyżowanego, Małej Arabki, palestyńskiej karmelitanki.
Duchu Święty, natchnij mnie. Miłości Boża, pochłoń mnie. Po prawdziwej drodze prowadź mnie. Maryjo, Matko moja, spójrz na mnie. Z Jezusem błogosław mi. Od wszelkiego zła, Od wszelkiego złudzenia, Od wszelkiego niebezpieczeństwa, zachowaj mnie!
o. Mariusz Wójtowicz OCD