O rekolekcjach ze świętym Szarbelem usłyszałem na youtubie z kanału o. Mariusza. Nie było dla mnie ważne, kto lub co jest tematem rekolekcji, ale rekolekcje same w sobie jako czas na modlitwę i skupienie. Ojciec Mariusz w konferencjach przedstawił nam całą „cudowną” historię Szarbela, lecz przede wszystkim zwrócił nam uwagę na jego proste, a zarazem święte człowieczeństwo. Również przeżyłem moment zachwycenia w momencie kiedy po raz pierwszy zrozumiałem, że Jezus przyszedł na świat, aby pokazać mi jak być człowiekiem – było to dla mnie mocno odkrywcze. Polecam każdemu rekolekcje o. Mariusza jest on osobą pełną pasji i motywuje do odkrywania i podążania za pragnieniami złożonymi przez Boga w naszych sercach!
Zmieniłem swój tok myślenia na temat Kościoła, wiary i samego Boga. Kiedyś świętość wydawała mi się daleka, a teraz przekonałem się, że wystarczy ta nasza prostota i codzienność. Również prostota w modlitwie. Lepiej zrozumiałem modlitwę i sposób modlenia (nie trzeba wiele, wystarczy kochać i być ufnym, nie mówić cały czas, lecz raczej dać Panu Bogu możliwość mówienia). Wystarczy zwykłe patrzenie na Hostię, w której jest ukryty Jezus Chrystus. To był naprawdę piękny czas, który w jakimś stopniu na pewno zmienił mnie i moją koncepcję myślenia. Bóg zapłać!
Gdy uklękłam przed Najświętszym Sakramencie pojawił się obraz realności Dwóch Królestw Boga i Aniołów oraz Królestwa Ciemności. Było to po Konferencji o naszej Świętośc. Zrozumiałam, że Świętość jest nam dana w darze, ale możemy ją stracić. Tu i teraz toczy się walka o nas. Pozdrawiam.