Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz? Ten, którego szukasz jest twoją własnością, nie wiesz o tym? Masz prawdziwą i wieczną radość, a płaczesz? On jest w twoim wnętrzu, a ty szukasz Go na zewnątrz. Twoje serce jest Moim grobem. A tam nie jestem martwy. Spoczywam w twoim sercu, żyjący na wieki. Twoja dusza jest Moim rajem. Miałaś rację, że jestem ogrodnikiem. Jestem nowym Adamem. Uprawiam i strzegę Swego raju. Twoje łzy, twoja miłość, twa tęsknota, wszystko to jest mym dziełem. Posiadasz Mnie w swoim wnętrzu, nie wiedząc o tym i dlatego szukasz mnie na zewnątrz. Dlatego ukaże się na zewnątrz, abyś mogła powrócić do siebie, abyś w swym wnętrzu odnalazła Tego, którego szukasz na zewnątrz.
Średniowieczny mnich