Duchu Święty, natchnij mnie;
Miłości Boża, pochłoń mnie;
Po prawdziwej drodze prowadź mnie;
Maryjo, Matko moja, spójrz na mnie;
Z Jezusem, błogosław mnie;
Od wszelkiego zła, od wszelkiej iluzji,
od wszelkiego niebezpieczeństwa, zachowaj mnie!
Widziałam Naszego Pana, ubogiego, smutnego, cierpiącego i szukającego mieszkania, i powiedział mi: „Szukam mieszkania, domu, i nikt nie chce Mnie przyjąć. Jak tylko się zjawię, wypędzają Mnie. Nawet ty, niekiedy, wypędzasz Mnie z twego serca… Och! Gdybym znalazł kogoś, kto zechciałby pracować tylko dla Mojej chwały, wszystko uczyniłbym dla niego…”
[…]
Jezus chce przyjść do Ciebie w środku nocy: przygotuj dla Niego celę; posłuchaj, czego chce od Ciebie. Małą celę, ubogą i prostą. Małe łóżko, które oznacza cnotę milczenia; materac zawsze nowy poprzez nowe czyny pokory; poduszkę miłości; kołdrę cierpienia; duże białe zasłony to zjednoczenie, które nie pozwala wiatrowi pokusy wyziębić miłość. Jezusowi potrzeba jeszcze na noc lampki. Szkło to nadzieja i wiara; olej, to nieustająca modlitwa; korek, który pływa na powierzchni, to miłość Boga, która unosi duszę nad ziemię; knot, to oddanie, które się poświęca, które zapomina o swoich korzyściach dla szczęścia drugiego; i w końcu światło, które oświeca, to posłuszeństwo i czystość intencji…
[…]
Pytam się Najwyższego: Gdzie mieszkasz? On mi odpowiada: każdego dnia czynię sobie nowe mieszkanie, nowe narodziny w nowej grocie, w niskiej zagrodzie… Jestem szczęśliwy w duszy uniżonej, w żłóbku.
– Pytam się Jezusa, gdzie On mieszka.
– W grocie; wiecie, jak zmiażdżyłem nieprzyjaciela? Rodząc się tak uniżenie…
Módlmy się. Ojcze miłosierdzia, Boże wszelkiej pociechy, Ty udzieliłeś świętej Marii od Jezusa Ukrzyżowanego, pokornej córce świętej Teresy, daru kontemplacji tajemnic Twojego Syna i uczyniłeś ją świadkiem miłości i radości w Duchu Świętym, daj nam, za jej wstawiennictwem, tak uczestniczyć w cierpieniach Chrystusa, abyśmy mogli się cieszyć objawieniem się Jego chwały. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.